Po dwóch tygodniach odpaliłam....w moim paliwo zamarzło, pomimo tego, że dolałam depresatora.....ale stał cały czas na dworze, dzisiaj wstawiłam auto do ciepłego garażu na 8 godzin, podładowałam akumulator i od pierwszego razu udało się...(latem wymieniłam filtry,olej)..ale za to wstecznego nie mogłam wrzucić, po upływie 30 minut wchodzi z wielkim trudem..od razu pojechałam zatankować do pełna verwy...spróbuj może w ten sposób..powodzenia!
Po dwóch tygodniach odpaliłam....w moim paliwo zamarzło, pomimo tego, że dolałam depresatora.....ale stał cały czas na dworze, dzisiaj wstawiłam auto do ciepłego garażu na 8 godzin, podładowałam akumulator i od pierwszego razu udało się...(latem wymieniłam filtry,olej)..ale za to wstecznego nie mogłam wrzucić, po upływie 30 minut wchodzi z wielkim trudem..od razu pojechałam zatankować do pełna verwy...spróbuj może w ten sposób..powodzenia!
|