Witam Kolegów ! Mam Mastera 2,5 DCI 120 KM 2007 r. i niestety jeden problem auto miało zwiększone zużycie paliwa potem coś bez mojej wiedzy postanowiło że zacznie gasnąć i ciężko odpalać Very Happy wiec wstawiłem autko do mechanika. Zostało wszystko posprawdzane który i padało na wtryski które poszły do sprawdzenia i zakończyło się to regeneracją ich bo jeden był padnięty a pozostałe bez rewelacji. Po zamontowaniu ich już w samochodzie, powstał problem że auto nie odpala komp pokazał błąd regulacji ciśnienia listwy dokładnie za małe ciśnienie. Został podmieniony zawór regulujący ciśnienie w pompie z innego auto które akurat mieliśmy pod ręka i tam wszystko ok. Więc mechanik stwierdził że na pewno skończyła się pompa CR wiec poszła do sprawdzenia no i zakończyło się spustoszeniem mojej kieszeni wyniku jej regeneracji. Przy okazji spece sprawdzili zawór ciśnienia co jest zamontowany na pompie i niby wszystko ok. , chciałbym dodać że wszystko było wymienione na nowe chyba tylko jej korpus został stary bo ponoć nie dawała w ogóle ciśnienia paliwa. Po zamontowaniu jej w aucie niestety okazało się że nadal nie wychodzi z pompy praktycznie ropa, brak ciśnienia jestem załamany wywaliłem kupę kasy a auto nadal stoi w krzakach a kasa ucieka. Najgorsze w tym że nie mam koncepcji co dalej robić bo komp nadal pokazuje że jest za małe ciśnienie na listwie, domniemam że pompa po powrocie od fachowców jest ok wiec co może być jeszcze nie tak że nie chce dać ciśnienia na wtryski na plaka gada jak głupi a ropy nie chce dać czy jedyne rozwiązanie zamontować zbiornik na plaka Sad . Czy może któryś z kolegów ma lepsze rozwiązanie tego problemu. Zastanawiam się czy gdzieś przed pompą CR jest jakiś zawór lub pompka elektryczna która nie podaje paliwa do pompy CR i ona nie po prostu czego sprężać. Proszę o pomoc ratujcie.
Witam Kolegów ! Mam Mastera 2,5 DCI 120 KM 2007 r. i niestety jeden problem auto miało zwiększone zużycie paliwa potem coś bez mojej wiedzy postanowiło że zacznie gasnąć i ciężko odpalać Very Happy wiec wstawiłem autko do mechanika. Zostało wszystko posprawdzane który i padało na wtryski które poszły do sprawdzenia i zakończyło się to regeneracją ich bo jeden był padnięty a pozostałe bez rewelacji. Po zamontowaniu ich już w samochodzie, powstał problem że auto nie odpala komp pokazał błąd regulacji ciśnienia listwy dokładnie za małe ciśnienie. Został podmieniony zawór regulujący ciśnienie w pompie z innego auto które akurat mieliśmy pod ręka i tam wszystko ok. Więc mechanik stwierdził że na pewno skończyła się pompa CR wiec poszła do sprawdzenia no i zakończyło się spustoszeniem mojej kieszeni wyniku jej regeneracji. Przy okazji spece sprawdzili zawór ciśnienia co jest zamontowany na pompie i niby wszystko ok. , chciałbym dodać że wszystko było wymienione na nowe chyba tylko jej korpus został stary bo ponoć nie dawała w ogóle ciśnienia paliwa. Po zamontowaniu jej w aucie niestety okazało się że nadal nie wychodzi z pompy praktycznie ropa, brak ciśnienia jestem załamany wywaliłem kupę kasy a auto nadal stoi w krzakach a kasa ucieka. Najgorsze w tym że nie mam koncepcji co dalej robić bo komp nadal pokazuje że jest za małe ciśnienie na listwie, domniemam że pompa po powrocie od fachowców jest ok wiec co może być jeszcze nie tak że nie chce dać ciśnienia na wtryski na plaka gada jak głupi a ropy nie chce dać czy jedyne rozwiązanie zamontować zbiornik na plaka Sad . Czy może któryś z kolegów ma lepsze rozwiązanie tego problemu. Zastanawiam się czy gdzieś przed pompą CR jest jakiś zawór lub pompka elektryczna która nie podaje paliwa do pompy CR i ona nie po prostu czego sprężać. Proszę o pomoc ratujcie.
|