Cześć wszystkim,
Przymierzam się do zakupu Range Rover 2.5 DT z 1998, zastanawiam się jednak jak jest z częściami w Polsce, czy ten 2.5 DT (czy powinno być TD?) nie jest za mały do tego auta jednak, jak się sprawuje to hydrauliczne zawieszenie, jakie są generalnie koszty eksploatacji itd.
Autem bym raczej jeżdzil okazyjnie, może z 10 000 km rocznie. Ale musi być bezproblemowe i nie kosmicznie drogie w eksploatacji. Pytanie czy to dobry pomysł taki zakup (potrzebuje 4x4), czy może coś bardziej typowego jak Isuzu Trooper czy Mitsu Pajero czy Opel Frontera czy nawet Merc G300, nawet starsze. Jezdzić mam zamiar w terenie - ale w sensie ze po drodze nieutwardzonej, nie jakies wyczyny tylko taki dojazd po prostu.Czy w tym aucie jest układ common rail?
Proszę o wszelkie komentarze i opinie na temat tego autka!
Cześć wszystkim,
Przymierzam się do zakupu Range Rover 2.5 DT z 1998, zastanawiam się jednak jak jest z częściami w Polsce, czy ten 2.5 DT (czy powinno być TD?) nie jest za mały do tego auta jednak, jak się sprawuje to hydrauliczne zawieszenie, jakie są generalnie koszty eksploatacji itd.
Autem bym raczej jeżdzil okazyjnie, może z 10 000 km rocznie. Ale musi być bezproblemowe i nie kosmicznie drogie w eksploatacji. Pytanie czy to dobry pomysł taki zakup (potrzebuje 4x4), czy może coś bardziej typowego jak Isuzu Trooper czy Mitsu Pajero czy Opel Frontera czy nawet Merc G300, nawet starsze. Jezdzić mam zamiar w terenie - ale w sensie ze po drodze nieutwardzonej, nie jakies wyczyny tylko taki dojazd po prostu.Czy w tym aucie jest układ common rail?
Proszę o wszelkie komentarze i opinie na temat tego autka!
|