zaksiu1985 pisze:
Zato w Twoim układzie paliwowym jest szyna z mechanicznym zaworem bezpieczeństwa. Z jednej strony szyny jest czujnik ciśnienia (na 3 kabelki) a zdrugiej jest własnie ten zawór, obok którego odchodzi przelew. Zawór mechaniczny to zkolei często siada, porostu na początku zaczyna się z niego sączyć paliwo a po pewnym czasie już leci tak mocno że nie idzie odpalić.
Ten zawór został zaspawany jakieś 3lata temu bo właśnie tak się działo jak opisałeś, wtryski postaram się sprawdzić dziś, tylko wydaje mi się że tam nie ma problemu bo założyłem inne wtryski na których auto jeździło a u mnie zmian żadnych nie było. Czekam jeszcze na pompe, może dzisiaj się zjawi to podmienię.
[quote="zaksiu1985"]Zato w Twoim układzie paliwowym jest szyna z mechanicznym zaworem bezpieczeństwa. Z jednej strony szyny jest czujnik ciśnienia (na 3 kabelki) a zdrugiej jest własnie ten zawór, obok którego odchodzi przelew. Zawór mechaniczny to zkolei często siada, porostu na początku zaczyna się z niego sączyć paliwo a po pewnym czasie już leci tak mocno że nie idzie odpalić. [/quote]
Ten zawór został zaspawany jakieś 3lata temu bo właśnie tak się działo jak opisałeś, wtryski postaram się sprawdzić dziś, tylko wydaje mi się że tam nie ma problemu bo założyłem inne wtryski na których auto jeździło a u mnie zmian żadnych nie było. Czekam jeszcze na pompe, może dzisiaj się zjawi to podmienię.