Witam
mam pewien problem z BMW E46 330d (silnik M57N 204KM, wtryskiwacze Bosch 0445 110 131). otóż cyka mi najprawdopodobniej jeden lub więcej wtryskiwaczy CR. cykanie to można zaobserwować na dwa sposoby:
1) z podniesioną maską na biegu jałowym, nagrałem filmik który to obrazuje:
http://www.youtube.com/watch?v=xZMSjz1K93o2) podczas jazdy pod obciążeniem (głębokie wciśnięcie pedału gazu), między 1500 a 2500 obr/min słychać podobny dźwięk w kabinie
zrobiłem też "test z przedłużką" przyłożoną z jednej strony do ucha a z drugiej do obudowy wtryskiwacza. test dość pobieżny i niedokładny, ale od strony rozrządu 1 jakby cyka, 2 nie, 3 jakby też, 4 nie a 5 i 6 nie sprawdzałem bo musiałbym do tego rozbierać całe podszybie.
sprawdziłem korekcje wtryskiwaczy w programie diagnostycznym i tak:
1: +0.40
2: +0.08
3: -0.60
4: -0.70
5: +0.02
6: +0.05
(norma wynosi od -3 do +3, a skala obejmuje od -5 do +5)
korekcje jak widać są bardzo dobre, tylko się cieszyć... gdyby nie to cykanie
co z tym zrobić? rozumiem, że oddać wtryskiwacze do regeneracji... ale wszystkie 6? to będzie kosztować dużo, a wtryskiwacze sądząc po korekcjach rozpylanie mają wciąż bardzo dobre. podejrzewam, że może tak cykać jeden, góra dwa. mam rację?
w serwisie Bosch za obejrzenie i wyczyszczenie jednej sztuki biorą ok. 200zł, więc 200 * 6 za samą weryfikacje + koszt naprawy jakiegoś podzbioru tych 6 to będą tragiczne, niepotrzebne koszty.
z drugiej strony boję się też, że gdy wyślę je do pierwszej lepszej losowej firmy regenerującej wtryskiwacze to oni je wstawią na EPS 200, stwierdzą że rozpylanie jest prawidłowe i odeślą mi z powrotem a ja dalej będę miał problem.
może cykają tylko miedziane podkładki pod wtryskiwaczami i wystarczy kupić 6 nowych podkładek po 7zł/szt, wyjąć wtryski, wyczyścić ich gniazda w głowicy i wsadzić z nowymi podkładkami z powrotem?