Można puszczać takie jak się robi większość dla swojego warsztatu i zaprzyjaźnionych mechaników. Robić tego dużo i jeszcze na wysyłkę to trzeba robić dobrze i na dobrych maszynach, żeby mieć co klientowi powiedzieć gdy mu samochód nie pracuje.

Teraz to się pogubiłem

Sam też się pogubilem:-D
Cgodzi mi o to, że jak wypuszczasz dziennie 6 kompletów wtrysków i z dwoma masz problemy to myślę że po miesiącu odechce się tego biznesu.

Ale z jakimi masz problem ?,rozumiem z simensem . 6 kompletow dziennie to minimum 6000 zl, przy takim zarobku nie powinieneś mieć problemu

Delphi bardzo często stukaja na samochodzie. Kodowanie pomaga ale dopiero z hartridga, z cru czy stardex stukanie nie ustepuje.

O jakim hartridge mówisz Rafi i jakich dokladnie Delphi mówisz? Ja nigdy nie kodowałem i problemu z Delphi nie miałem z czasem wszystko się układało.

Rafi ale regeneracja delphiego nie polega tylko na wymianie przekładki

chyba samego zaworka, przekładka to co innego.

Oprócz zaworka jest jeszcze przekładka i sprężyna pod końcówką.
Według instrukcji delphi sprężyny w korpusie i trzpienia nie można ruszać.
"Sprężyna i trzpień kalibrujący znajdujące się w korpusie
obudowy dyszy przeznaczonym do naprawy są
dobierane w fabryce, w celu zapewnienia dokładnej
kalibracji. Tych trzech części nie wolno rozdzielać."

I zapomniałbym o końcówce, ale to chyba oczywiste